Obawy przed przedłużeniem włosów

 

Przedłużanie włosów budzi wśród klientek salonów fryzjerskich wiele wątpliwości i obaw. Negatywne opinie zrodził się z przypadków, w których słaba jakość wykonania zabiegu spowodowała podrażnienia skóry, splątanie włosów podczas odrastania oraz bół podczas śiągania przedłużeń. Jeśli będziemy o nie odpowiednio dbać fakt ich noszenia nie powinien negatywnie wpłynąć na kondycję naszych naturalnych włosów.

W wypadku słabych i delikatnych włosów wykonuje się ich zagęszczenie przy zastosowaniu cieńszych pasemek i mniejszych obrączek bądź tulejek aby w jak najmniejszym stopniu je obciążać.

Jeśli z jakichś powodów chcemy ściągnąć przedłużenia można to wykonać bezboleśnie i bardzo szybko w wypadku metody obrączkowej, troszkę dłużej trwa to przy metodzie tulejkowej. Inaczej to wygląda jeśli chodzi o metodę cieplną. Tutaj wykorzystuje się specjalne rozpuszczalniki.

Dużo się czyta o wysokim wzroście wypadania włosów. Można odnieść takie wrażenie, ponieważ te włosy które codziennie wypadają są przymocowane za pomocą łączeń. Dopiero podczas ściągania sztucznych włosów znajdują one ujście.

Długość noszenia przedłużanych włosów zależy od: jakości użytych przedłużenia włosów, metoda, jaką są doczepione oraz ich pielęgnacja. Po ok. 2 miesiącach odrosty zaczynają przeszkadzać a u nasad włosów mogą się pojawić splątania. Przy metodach zimnych można przedłużenia podciągnąć, niestety w ostatniej metodzie spora ilość sztucznych włosów nie nadaje się do kolejnego użycia.